Grzegorz Strzelczyk, ks.

bieżące informacje

A A A

1992.10.25 (Twoja twarz)


Twoja twarz
odbita przez mury miasta
nie daje mi zapomnieć
Znam je lepiej
niż własne tajemnice
Słyszę jak krzyczy
Zrosłem się z jego szarością
od bólu narodzin
I nic nie było mi oszczędzone
bez wyjątku grzechu
Nigdy już się z nim nie pogodzę
zbyt daleko odszedłem...
lecz
jeszcze rozumiem jego mowę
aż do bólu
Jeszcze chcę wyzwolić z niego
Twoją twarz

Komentuj na Facebooku

zamknij
Ten serwis, podobnie jak większość stron internetowych wykorzystuje pliki cookies. Dowiedz się więcej o celu ich używania i zmianie ustawień cookie w przeglądarce. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. | Polityka cookies