Grzegorz Strzelczyk, ks.

bieżące informacje

A A A

1992.06.19 (Tęsknię do powrotów)


Tęsknię do powrotów
w samotne wieczory
do pustego pokoju
w którym czeka tylko
delikatny poszum Twojej obecności
Nauczyłeś mnie jak chodzić
ze swoim bólem wyprostowany
Jak padać pod czyimś niechcianym cierpieniem
Zabrałeś mi samotność
ostatnią podporę milczenia
trzeba nauczyć się nowego słuchania
ponad gwarem
Czasem tylko czuję na policzku
powiew łagodnego wietrzyka

Komentuj na Facebooku

Ten serwis, podobnie jak większość stron internetowych wykorzystuje pliki cookies. Dowiedz się więcej o celu ich używania i zmianie ustawień cookie w przeglądarce. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. | Polityka cookies